Dzień 1.
Jak uratować świat? To pytanie, które zadają sobie wszyscy ludzie świadomi katastrofy ekologicznej. Dzieci w Nadolicach doskonale wiedzą, jak segregować śmieci, jak rozsądnie kupować, jak szanować ubrania i co z nich można zrobić przed wyrzuceniem. Znają wiele sposobów recyklingu. Są wrażliwe na piękno przyrody. Można się od nich uczyć.
W jaki sposób kupują mieszkańcy w Zimbabwe? Jak oni segregują śmieci? Jak oszczędzają wodę? Dlaczego niektórych odpadów tam nie znajdziemy? Tego dowiedzieliśmy się z pierwszej ręki od pani Faustyny. Tak niewiele się różnimy. Ziemia to przecież wspólna sprawa.

Dzień 2.
Drugi dzień ekologicznej przygody spędziliśmy w parku. Szukaliśmy materiałów potrzebnych do budowy domków dla owadów i obserwowaliśmy przyrodę. Znaleźliśmy też, niestety, trochę śmieci :(. Brawo dla sprzątających!  Wycieczkę umiliły zabawy integracyjne, np.kto tak jak ja lubi … zupę brokułową (ojej, ile jest jej wielbicieli!!!) oraz inne zabawy, które na pewno pamiętają rodzice.
Znacie tę w odbieranie sznurka? A może w państwa - miasta (koło z państwami, rzucanie piłką)? Kto potrafi żonglować chusteczkami?

Dzień 3.
Po wczorajszym sprzątaniu - czas na relaks. Zabawa, zabawa, zabawa.

Dzień 4.
Rozmawialiśmy o owadach w naszych ogrodach i dowiedzieliśmy się jak je zaprosić. Domki dla owadów są proste do wykonania. Dzieci poradziły sobie z tym doskonale i zabrały dzieła ze sobą. Powieście domki w zacisznym i suchym miejscu. Posadziliśmy też samodzielnie lawendę, która wabi kolorowe motyle. Tylko nie zapomnijcie jej podlewać.