Biblioteki dla Klimatu

Zakładając, że co druga z artystycznych łatek uratuje jakąś bluzę lub spodnie, wczorajszego dnia oszczędziliśmy 20 250 litrów wody. I to zupełnie przy okazji, bo zajęliśmy tylko ręce. Umysły pracowały. Podczas rozważań o klimacie mówiliśmy o babcinych ogrodach, o chwastach, które nie muszą być chwastami, o smogu, o deszczu i suszy, posłuchaliśmy fragmentu książki Mai Lunde „Błękit” w wykonaniu pana Stefana.

Poszerzanie wiedzy, poczucie wspólnoty i nawet minimalna sprawczość pomagają pokonywać klimatyczny niepokój. To nie koniec, a początek naszych działań.

Warsztaty ozdobnego haftu prowadziła Aneta Bogdan – bibliotekarka z Dobrzykowic, debatę klimatyczną przygotowały i prowadziły: Ewa Piotrowska i Justyna Skwarska – bibliotekarki z Jeszkowic i Nadolic Wielkich. Dziękujemy Idzie Bocian – przedstawicielce FRSI – za obecność i merytoryczne wsparcie. Dobrze, że byliście z nami.

Wydarzenie odbywa się w ramach projektu Biblioteki dla klimatu realizowanego przez Fundację Rozwoju Społeczeństwa Informacyjnego (FRSI).

Tagi

ZDJĘCIA: