Feminista, który przekonuje, że mężczyźni są światu potrzebni. O miłości opowiada z punktu widzenia chemika. Nie przepada za testosteronem, za to na piedestał wynosi oksytocynę. Zaczął pisać przez przypadek, początkowo tylko o własnych uczuciach w formie pamiętnika dla celów terapeutycznych, potem rozbudował o fabułę. Tak powstała „Samotność w sieci” przetłumaczona na wiele języków, sprzedana w ilości przekraczającej milion egzemplarzy. Podczas pisania najczęściej towarzyszy autorowi melancholia, rzeczywiście najczęściej jego powieści są smutne. Wielu z jego bohaterów naprawdę istnieje.

Pan Janusz to nieprzeciętny gawędziarz, któremu nie sposób przerwać. Ponad dwie godziny zabawiał nas opowieściami. Po takim spotkaniu z przyjemnością zapraszam do zapoznania się z całym dorobkiem Janusza Leona Wiśniewskiego. Wiele tytułów znajdziecie w naszej bibliotece.

Organizatorem wydarzenia było Stowarzyszenie Krzewienia Rękodzieła Artystycznego Mistrzów KRAM, moderowała Klaudia Kąca-Jasic.

Dziękujemy, że byliście Państwo z nami