„Przecież nic tu nie ma” – tak często mówią o Czernicy. Ostatni spacer historyczny zorganizowany przez Gminną Bibliotekę Publiczną w Czernicy udowodnił jednak, że to nieprawda. Mieszkańcy i goście odkryli fascynujące historie swojej miejscowości.
W ramach projektu „biblioteka- Przystanek Kultura” odbył się wyjątkowy spacer historyczny po Czernicy. Mimo, że wielu mieszkańców uważa swoją miejscowość za spokojną i pozbawioną atrakcji, wydarzenie pokazało zupełnie inna stronę wsi.
Przewodniczką była Halina Trojanowska, która z niezwykłą pasją opowiadało zarówno o urokach wski, jak i jej mrocznych tajemnicach. – Pani Halina zna każdy zakamarek Czernicy i potrafi opowiedzieć historie, o których istnieniu nie wiedzieli stali mieszkańcy – mówią uczestnicy spaceru.
Grupa odwiedziła miejsca, do których rzadko zaglądają nawet osoby mieszkające tu od lat. Spacerowicze poznali historię powstania miejscowego kościoła czy szkoły, podziwiali przystań i malowniczą Zatokę Jerzego Pulnika. Nie zabrakło ciekawostek o grodzisku czy tajemniczej dziurze w moście kolejowym oraz powojennym mieszkańcu, który ukrywał swoją tożsamość.
Szczególne zainteresowanie wzbudziły opowieści związane ze stacją kolejową, która ma swoje miejsce w historii polskiego kina – to właśnie tutaj kręcone były sceny do kultowego filmu „Sami Swoi”.
Najbardziej poruszające okazały się jednak historie mieszkańców, którzy po II wojnie światowej znaleźli w Czernicy swój nowy dom. – To były opowieści o ludziach, którzy musieli budować życie od podstaw w nowym miejscu – wspominają uczestnicy.
Biblioteka kontynuuje tę cenna inicjatywę i już w najbliższą niedzielę 31 sierpnia odbędzie się kolejne takie spotkanie. Tym razem uczestnicy odkryją tajemnice Chrząstawy Wielkiej. Zbiórka na parkingu przy kościele o godz. 16.00.
Spacery historyczne cieszą się coraz większą popularnością wśród mieszkańców, którzy chcą lepiej poznać swoją „małą ojczyznę” i jej bogatą przeszłość.
